Dobry wieczór . No dla kogo dobry ... kto wygrał powie , że dobry ;) Pisze jeszcze raz , że wkrótce będzie kolejna anielinka dla Was. Paluch dał popracować wieczorkiem i warszawianki otrzymały koleżankę prosto z łazienki :) Ja tez już po wieczornej toalecie , a jak u Was?
piątek, 13 sierpnia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
A jak u nas? Pracowicie u nas...donocnie u nas...wesoło :)
OdpowiedzUsuńKąpielowa pani to wyyyższa szkoła jasny! Podziwiam
ha ,ha u nas też po toalecie....nawet szlafroczek mam w podobnym kolorze :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam wieczorową porą :)
Ten ręcznik na głowie, bomba! A kapcie-papcie są przesłodkie.
OdpowiedzUsuńp.s. A kiedy ta wiejska Anielką będzie? :-)
Łazienkowa Anielinka cudna.Jak wszystkie Twoje z resztą ;) Ale ręcznik na głowie - rzeczywiście -rewelka :)Dziękuję za zabawę w candy :) I pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuńfajowa :D
OdpowiedzUsuńodpocznij :)
ciepło pozdrawiam
Superowa ta łazienkowa anielica:-)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia.
Świetny pomysł :D I anielica oczywiście przepiękna, masz wielki talent :)
OdpowiedzUsuńAle cudo!! Pozdrowienia:)
OdpowiedzUsuńNie no łazienkowa anielinka jest bombowa, i ta jej mina:) gratuluję wygranej i będę śledziła szansę na kolejną!!! pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńŚwietna!
OdpowiedzUsuńA co u mnie? jak zwykle staram się tak egzystować aby nie popaść w obłęd ;)
Pozdrowienia od różanego...
Anielica mobilizuje mnie do wyprawy do łazienki;-)
OdpowiedzUsuńJuż chyba czas.
dzień dobry!:) i dobranoc...
OdpowiedzUsuńanielinka urocza!
A ja patrzę na piękny wytwór z pod Twojej maszyny, po pracy ledwo żywa z głową wbita do poduszki.kolorowych snów i do zobaczenia znów
OdpowiedzUsuńPiękna!świetne pantofelki ma!podoba mi się dbałość o szczegóły.
OdpowiedzUsuńSuper odjechana:)))))
OdpowiedzUsuńHallo :) Wpadlam tu z innego bloga :) Piekne rzeczy, bardzo podobaja mi sie Tildy ale nie mam na nie odwagi by uszyc :) aniolki tez slicznee ojjj podoba mi sie u Ciebie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Świetna jest, na pewno nie zostanie anonimowa wśród tylu warszawskich elegantek!!!
OdpowiedzUsuńMyślę, że powinnaś doprodukować kilka takich:-)
Sympatyczna Anielinka :)
OdpowiedzUsuńno no dama Łazienkowa prezentuję się wspaniale :)
OdpowiedzUsuńależ gustowna ta anielica (nawet tuż prze prysznicem) :)
OdpowiedzUsuńwww.zaczarowaneszydelko.ofu.pl
Urocza ! Jak zwykle. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo gustowna Pani Łazienkowa :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń