Dziś w biegu pozostawiam dwie anielinki komunijne , któe już trafiły do właścicelek . Trzecia niestety została skasowana w pamięcia aparatu przeze mnie :/
A w tym tygodniu szycie przemysłowe do mnei powróciło , z którego własnei się wygrzebałam i pomału wróce ze swoimi szyjątkami , bo kilka w najblizszym czasie musze uszyć zamawiającym osobom:) Aaaa , przypominma o cukierasku książkowym , jutro losowanie ... tylko odbędzie sie ono wieczorową porą , wiec jutro można śmiało jeszcze załapać się :) Buziol :*
Jak zwykle nie mogę wyjść z podziwu :)
OdpowiedzUsuńAnielinki śliczne, a ja KOMPLETNIE pojęcia nie mam dlaczego się jeszcze na twoje candy nie zapisałam, ot, coś z pamięcią szwankuje, bo byłam pewna, że się pisałam ;))
OdpowiedzUsuńCudne te Anielinki:)
OdpowiedzUsuńoj sliczne jak zawsze... :)
OdpowiedzUsuńno i jak tu się nie zachwycać, piękne aniołki
OdpowiedzUsuńśliczności!! piękne Anielinki:):)
OdpowiedzUsuńDobrze, że interes idzie. Ja na swój kompletnie nie mam czasu.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Twoje anielinki,są takie piękne i romantyczne.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńGenialne..! ;3
OdpowiedzUsuńŚwietny BLOG ^_^
Zapraszam do siebie *_*
www.everyday-smart.blogspot.com
+ Liczę na nowych obserwatorów ;3
Śliczne, można by rzec - boskie :)
OdpowiedzUsuńco by Ci tu napisać żeby się nie powtórzyć? no epitetów mi już brakuje ;)
OdpowiedzUsuńFajne letnie sukienki:)
OdpowiedzUsuńI dziękuję za zabawę:))
Śliczne anielinki ;) Bajeczne są ;)!
OdpowiedzUsuń