Tak , tak mam kaca , bo jaki inaczej można nazwa zmęczenie pod dwóch tygodniach urlopowych ?:) Ja tam nei wiem skąd się wzięło twierdzenie , że po urlopie wracasz z pokładem sił do działania . To tak samo jak weekend ma nas doładowac .Więc mam tzw poniedziałek już we wtorek i nie zmieni się to chyba przez najbliższe dwa dni.Wróciłam wczoraj i nie mogę się ogarnąc mimo tego , że chłopcy u dziadków nad jeziorem pozostali. Ale to chyba urok posiadania domu z ogrodem ... , bo , zasiana trawa zarosła zielskiem bardziej niż trawskiem , bo mam klęskę urodzaju w postacvi fasolki wszelakiej , bo skończyłam własnie całodzienną walkę z ogórsamia , a będzie :).
Wróciłma z nad morza opalona , wyspacerowana , objedzona lodami , z kilokoma muszelkami w kieszeni i reklamówą kamieni , piaskiem w torbach ... było bosko :D I już mi tęskno , ale pocieszką będą wyjazdy na weekend do chłopców nad jezioro. Zdjęcia będą jak odzyskam laptopa i aparat , który pozostał u chłopców.
Ale , żeby nie było tak łyso to mam dla Was konkurs :) . Niektóre z Was zapisywały się u mnie jakiś czas temu na cukierasa w postaci książkowej "mimo wszystko Wiktoria Renatki Kosin i wtedy przedstawiłam Wam jedną z bohaterek jaką uszyłam , Melanię . Troszkę czekałyśmy na ogłoszenie konkursu , ale jest :D Zapraszam Was do wzięcia udziału ... Melania może by Wasza:D
http://centrumrekodziela.pl/artykuly/Niezwykleefektypasjitworczej
Gratuluję! Czytałam wywiad z zapartym tchem!!!
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam ,odpowiedz wysłałam ale napewno nie wygram bo nie mam szczęścia ale nieważne. Ważne to co przeczytałam. Dzięki tobie dziś spędziłam 2 godz na czytaniu .Piękne te wspomnienia i opowiadania. Tworzycie wspaniałe te Tildy nie do końca doczytałam się skąd ta nazwa ale jedno pewne ,musicie mieć złote raczki i wspaniale to robicie.Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńJa też gratuluję Basiu:)
OdpowiedzUsuńA po wakacjach...no tak każdy tak ma:(
Ściskam cieplutko