Jak ja lubię tą świąteczna krzątanine , bieganine , porządki , gotowanei , planowanie. nie wyobrażam sobie świąt bez tego , bez tej otoczki , bez muzyki świątecznej w radio , bez łupania orzechów, bez wycierania kurzu z najwyżeszj szafy.... :D
Nareszcie i ja wpadłam w ten wir . Dziś pojechały ostatnie paczuszki i powiem Wam w sekrecie , że Zochę|( maszynę ) odstawiam na urlop ;). Troszkę zmęczyłam się tym szyciem . Jeśli robisz to w momencie natchnienia i na kształt jaki wpadnei Ci do głowy to możesz poszaleć , odłożyć na lepszy czas... A tu nadszedł czas , że wpadąłm w panikę , że nie dam rady , że mam dość nitek w każdym pokoju , że mtetriały się kończą , że tort trzeba na urodziny starszaka , że ciasto jakieś na imieninki .... :D Ale dałam rade , jak by to powiedziął Daria z Kolorowego zacisza:D.Dziś dzieął zebrane , zaległe , nei koneicznie pięknie sfotografowane . ;)
Co do krzątaniny , to własnie moja kuchnia zmieniła sie w fabrykę ciasteczek , w całym domu roznosi się zapach po całym domku . Porządki dobiegają końca , lampki na dworze co wieczór rozświetlają wejście , ozdoby choinkowe czkają na drzewko , mneijsze dekoracje już znalazły swoje miejsce , prezenty czzekają na zapakowanie.... No to cóż ... kawka wypita , kolejna porcja ciasta schłodzona , walekj w dłoń i do dzieła ;)
Kochana przerwa jak najbardziej i Tobie i Zosi się należy. Ja sama właśnie sobie taką funduję.
OdpowiedzUsuńTeraz dłubię trochę w decu, ale to jest zajęcie, które można robić w tzw. międzyczasie.
Anielinki oczywiście cudo.
Życzę miłego tygodnia przedświątecznych przygotowywań oraz Zdrowych i Wesołych Świąt.
Ja też papiery popakowałam i odłożyłam...niestety boję się że na dłużej :( Ale i tak w życiu bywa :)
OdpowiedzUsuńŚliczne te Twoje damulki :)
Udanego pichcenia :)
Ściskam ciepło :)
Dziś dla mnie fioletowa panienka najpiękniejsza !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Aga
Wszystkiego naj....
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
Kochana, ślicznie tu u ciebie, zimowo się zrobiło :)) Anielinki piękne, jak zawsze! No i kto, jak nie ty, dałby radę temu wszystkiemu, co piszesz? :))
OdpowiedzUsuńDelfinko, pogodnych, wspaniałych, spokojnych świąt życzę tobie i twojej rodzince, trzymajcie się ciepło i wracaj do nas po świętach z nowymi pomysłami!! :))
Muszę pokazać mojej mamie, ona bardzo lubi groszki.
OdpowiedzUsuńO jaki zmieniony image :)
OdpowiedzUsuńWspaniałych Świąt życzę!
Miłego krzątania :) Aniołki jak zwykle mnie zachwyciły (zwłaszcza sukienki ;))
OdpowiedzUsuńmnie zachwycają aniołki a szczególnie ich szczupłe dłuuugie nóżki:) I zawsze jak sie napatrzę na nie to postanawiam sobie że tez kiedyś zrobię, i tak jest zawsze:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i podzielam radość ze Świątecznych przygotowań:)!
zapraszam do czytania mojego bloga! :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.photoblog.pl/whatever00
pozdrawiam :) !
красотульки :)
OdpowiedzUsuń