poniedziałek, 22 listopada 2010

Różności dla pamiętności;)






Co to ja miałam .......... ?????? Zarobiona jestem , ze nawet nei wiem kiedy wrzucać fotki. ;)
Ale że dziś popełniłam kolejne zamówienie , a fotki trzeba pokazac ,więc może do północy uda się wgrać zdjęcia( Wooooooooooooolny neeeeeeeet) . Prócz filcu przemysłowego , którego uszyłam 1/3 zapotrzebowania , popełniłam torta na chrzcinki . Rodzinak sie ze mnei śmieje , ze ja na tysiąc frontów działam , ale jak jest okazja na parę grosików to czemu nie;) . W końcu święta idą i dodatkowe pieniążki bardzo porządane;). Także tort śmietankowy był deserkiem na uroczystości Zuzi ;) Królisie i anieliczki to koleje zamówienie przemiłych Pań ;) Mam nadzieję , że zostaną zaakceptowane , a jesli nie to poszukam im domku ;)
Dotarł do mnie śnieg , śnieg wymiankowy , który poczyniła dla mnie Magda z http://magdalenaart.blogspot.com/. Strasznie się cieszę , że namówiła mnie na wymiankę i teraz będę mogła dodać te cudne śnieżynki do dekoracji mojej choinki.
Skrzyneczka to też zdobycz wymiankowa , powędruje do mojej teściowej jako prezencik , a gratkiski też ozdobią moją choinkę.A tu autorka tego bloga http://ulotnechwile-artpracownia.blogspot.com/ zamówiła sobie anielinkę ( nie pierwszą;)) i pomyślałam , że takie romantyczne pudełeczko będzie ajnym piodarkiem imieninowym ;) Dziekuję Wam Kochane:D
Marniutkie te foteczki , ale czasu brak .Uciekam do pracy .



10 komentarzy:

  1. No jesteś niesamowita i ten tort to pierwsza klasa. No maszy Ty dziewczyno głowę pełną pomysłów!!! Wspaniałe prezenty wymiankowe a pannice i króliki czadowe!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. no Ty masz chyba 3 pary rak kobieto!
    sciskam
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  3. To się nazywa pracowitość ! Cudne jak zawsze anielinki, cudne króliczki i reszta :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ z ciebie pracowita duszyczka.
    Piekności.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale kobieto jesteś zarobiona, tyle wspaniałości udało Ci się stworzyc!!!!
    Piękności...
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Witaj miło wiedzieć, że szkatułka Ci się podoba....Twoja anieliczka też się zadomowiła u mnie i nie wiem kiedy i czy wogóle oddamy ją chrześniaczce na urodzinki:)))Marcysia codziennie z nią śpi:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak zwykle cudności stworzyłaś... ;))

    I baaardzo podoba mi się zdjęcie śnieżynek! Niech służą dzielnie - zawsze można je wyprać delikatnie, wykrochmalić i rozpiąć szpilkami, żeby wyschły. Ja jeszcze czekam na anielicę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak zwykle same piękności, na Twojego bloga przyjemnie zaglądać. A śnieżynki na choinkę będziesz mieć cudne *__*

    OdpowiedzUsuń
  9. I dotarła przed chwilką :)) Cudna jest, taka piękna i delikatna! I onieśmiela mojego Synka... ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kochana zapraszam po wyróżnienie na mojego bloga:)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń