poniedziałek, 17 maja 2010

Kroliczki



Dziś powstały dwie jeansowe królisie , jedna ta co pozuje solo pojedzie chyba do Sandruni , córki netowej koleżanki , a druga szuka przyjaciółki do targania;) Obok mnie leżą metki do wszycia przytulasiom , które jutro pojadą w Polskę i kolejna anielinka , łysa , goła , ale sukienka już czeka na prasowanie;)
Nie zalało Was? U mnie , pod Wrocławiem , no 50 km od Wrocka;) zaczęło padać dopiero w porze obiadu i tym sposobem przygotowałam grządki pod ogóraski , pomidorki i rozsadziłam podarowaną sałatkę;) Dobranoc:D

5 komentarzy:

  1. Ślicznotki! :)
    Nas trochę podtapia, niestety :/

    OdpowiedzUsuń
  2. U nas mocno podtopiona okolica.
    Może wreszcie przestanie padac.
    Króliczek śliczny

    OdpowiedzUsuń
  3. Prześliczne bardzo dopracowane:)
    A u nas pada bez przerwy:(
    Pozdrawiam i życzę poprawy pogody:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaki "dzinsowy" króliczek! :D Bardzo mi się podoba! :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Gdy napisałaś,że grządki pieliłaś, bo u ciebie nie lało. To pomyślałam: o ja .jak u mnie . Zaglądnęłam do mapy samochodowej. O jacie, nie mogę w okolicach rodzinnych. Wyobraź sobie ze urodziłam się w Świdnicy i mieszkałam w Grodziszczu przez 1,5 roczku. Ha, ha a to dopiero. Pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń