środa, 18 maja 2011

Iiiiii szyję ...., iiii proszę ...( Melaniia i nasza Amelka )






.....znów;). Pisąłm porzednio , że zamówienia zrealizowane i będzie teraz troszkę odpoczynku , a tu guzik;) . Nie ukrywam , że taki stan cieszy , bo wiadomo , że dodatkowy grosik zawsze znajdzie przeznaczenie. A co szyje? Pani , która zakupiła na otwarcie kwiaciarni moja pierwsza misię w krótkiej czerwonej spódniczce i króliczkę zechciała zaopatrzyć pachnące miejsce w dwie anielinki i misię . Dwie zakupinie wcześniej przyciągaja , ale odwiedzjący pytaja o mneijsze rozmiarki . Powstały takie ok 40 cm i niby to mniejsze , ale powiem , że trudniejsze do zrobienia , dłubanika taka jak przy dużych , ale powiem , że wyglądają baaaaardzo wdziecznie i delikatnie;) Pani zechciała jeszcze serduszek sztuk sześć.
Jutro zabieram się za dwie królisie i anieliczkę dla kobitki , która kieruje akcją podobną do naszej Amelkowej . Podarowałam królisię na allegro , gdzie zbieramy pieniążki dla Melanii , która walczy o karzdy centymetr wzrostu . Tu możecie przeczytać o tej kruszynce i może znajdziecie cos dla siebie http://allegro.pl/my_page.php?uid=22087392
Kobitka zapragnęłą obdarowac swoją córeczkę tymi właśnie szyjątkami .W kolejce czeka jeszce Kuleczka , czyli misia w groszki i anielinka na komunię :)
Ale to nie koniec prosznia ;). Pamiętacie naszego Amelaska napewno . Kwiatek jest już w domku na chemii podtrzymującej . Nie bardzo może jednak kontaktować z dzieciaczkami i raczej jest izolowana , bo słabiutkei jej ciałko . Pewnie nie raz słyszłąyście o akcji karteczkowej . Jednak na oficjalnej stronie trzeba czekać w kolejce , a przecież nas jest troszkę , więc pare karteczek z życzeniami uzbierło by się. Amelasek bardzo często wycieczkuje z tatusiem do skrzynki , więc była by to fantastyczna sprawa :D Forum rówieśnicze Amelki zaangażowała swoje pociechy , a może i Wy zechcecie sprawić usmiech na twarzyczce Amelaska . Tym bardziej będzie to fajne , bo za chwilkę mamy dzień dziecka , a kruszynka ma w czerwcu urodzinki .Jednak , żeby nie podawać adresiku wszem i wobec to karteczki mogły by przychodzić do mnie , a ja będę je przesyłać do Słonka naszego.Co Wy na to?

10 komentarzy:

  1. Delfinko czy możesz mi coś szepnąć na temat tej akcji karteczkowej ... bo ja nie bardzo się orientuję ...

    OdpowiedzUsuń
  2. Kasandro , chcemy porostu sprawić usmieszek an twarzy Amelaska. Może to być wysłana karteczka ze sklepu , jakis rysuneczke , kilak ciepłych słó. Dziś Amelasek nei znalazł karteczki w skrzynce i się zasmucił;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ok wszystko wiem ... buźka wielka

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie ma sprawy :) Postaram się w weekend coś zrobić dla Amelki :) To w takim razie poproszę o Twój adres bo chyba nie mam :)
    A anielinki i królisie piękne jak zawsze :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też, ja też bym prosiła o Twój adres!! Koniecznie!! Wiem, jak takie drobne gesty mogą wywołać ogrom radości! I z wielką chęcią się przyłączę do karteczkowej akcji.

    Misiaki, lale, jak zwykle cuuudne! :)
    Buźka

    OdpowiedzUsuń
  6. Miśki kapitalne:)
    :)a o karteczce pomyślę:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne, tylko jakoś tak misie wyają mi się smutne, a anielinki - jakby były wściekłe, ale to może tylko tak wyszło na zdjęciach?

    OdpowiedzUsuń
  8. Wysyłam do ciebie e-mail z propozycją współpracy, ponieważ mój adres jest "głupkowaty" często trafiam do SPAMU, proszę cię o sprawdzenie czy oferta dotarła i o odpowiedż.

    Chcę sprzedawać twoje prace w mojej galeri pamiątkarnia na stronie www.prezent.info.pl - to moja galeria z moim decoupage i moimi szmaciankami, które robię zaledwie tydzień ;)

    Może masz ochotę do mnie dołączyć?

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Misia i córeczka, urocze! A pomysł Twój, jak zawsze Anielski :) Koniecznie mi podeślij swój adresik! Bom go gdzieś DOBRZE schowała, aż za dobrze...

    OdpowiedzUsuń
  10. nio i serducha bym pominęła oraz mini mini delfinki - wdzięczne bardzo :)

    OdpowiedzUsuń