wtorek, 11 maja 2010

Dubluje - dwie królisie.;)





.........Y|yyyyyyyyyyyyyyyyyyyy, teraz sobie uświadomiłam , że rankiem skończyłam śpiszka dla p. Joanny , a fotki nie zrobiłam :/ Nic , jutro będzie duecik , bo do wykończenia został kolejny ;)
Dziś znów zaszyłam się królikowo i dwie kobity powstały . Te jak , przypadną do gustu pojadą do dwóch prawie trzylatek;) Jutro maluję pierwszą porcję anielinek z masy solnej , a teraz lecę szukać metek dla moich stworków;)
Łoj, była bym zapomniała o 10 fotce :DPrzypada budowlana lub domowa;) Wybrała tę drugą , troszkę marna jakość , ale co tam 20 to 10;) To mój młodszy synek w kąpieli , miał tu dwa latka;)
A żeby była równoawaga to i starszaka przedstaiwm , tu towarzystwo wcina kanapkę po wdrapaniu się na górę Św Małgorzaty w zeszłym roku:D

5 komentarzy:

  1. Urocze towarzystwo - zarówno szmatkowate jak i dzieciowate :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzieciaki urocze.
    Króliki świetne.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne chłopaki, takie urocze z nutką łobuzerską. Pozdrowienia dla synków i mamy;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fenomenalne królisie, zarówno te szmatkowe, jak i dzieciaczki twoje :)))))))))

    OdpowiedzUsuń
  5. :) czekam na kolejne prace :)

    OdpowiedzUsuń