Witam kofane kobitki i na początek wieeeeeelgachne dzięki za komentarze:D Za taaaaaaakie komentarze:DDD Uskrzydlacie mnie:D Jak tylko coś nie idzie w materii szyciowej lecę do kompa , poczytam i idę dalej szyć:D
A dziś ,tak mi się spodobały te dwie kobitki , że machnęłam im siostry;) I blondyna ma już swego właściela:D I an dobranoc też cosik machnęłam:D
Kobieto pracowita wpadłam przez Ciebie w kompleksy i już się chyba nie podniosę. Jesteś niesamowita!
OdpowiedzUsuńCudne.
OdpowiedzUsuńpodziwiam
Ty się Ivonno nie zakompleksiaj:D
OdpowiedzUsuńWiem , ze to dziwne , że tyle szyje, ale teraz widzę , że mogąłby to być moja praca . I to jaka , uwielbiana , sprawiająca radość:D Fakt , że jak szyję trzy sztuki to plecy wysiadają , a i oczy zmęczone. Siedzę ok 10 godzin nad tym;) .A , że nie pracuje zawodowo , mogę oddać się tej pasji , która , nei ukrywam , pozwala zdobyć parę złotych;)
Niby takie same, ale te w czerwieni różnią się,i fajnie;-)
OdpowiedzUsuńhttp://brbaratoja.blog.onet.pl/
Śliczne panienki:}pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjak zawsze cudne :)
OdpowiedzUsuń