piątek, 24 września 2010

Styl i elegancja;)





Czego nie moge napisac o sobie:DDDDD Mój ulubiony strój to domowe spodenki i koszulka .:D
Nie , no jak trzeba to ubiorę się bardzeij kobieco , ale ... ale lubuje się w domowym stroju;)
Dziś tak ziewam , że zaraz laptopa połknę. Starszak zafundował mi pobudki co 20 minut. Spałam z nim, żeby oszczędzić sobie chociaż wstawania na każde jego stęknięcie . Dziś wizyta u lekarza , laryngolog ,apteka . Starszak po traumatycznym przeżyciu wizyty w gabinecie ( ryczłą ze strachu straszliwe) pokierowany do drugiego lekarza i werdykt - początek zapalenia ucha. Młodszy , radosny , zainteresowany badaniem ma zapalenia gardła i katar , ale , że trwa już to jakiś czas dostął konkretne leki. Matka ? Drugi kubek kawy i powolne szycie .;)

16 komentarzy:

  1. O rany! :-(
    Trzymaj się! Ja przy chorobach dwóch synków na raz przeklinam swój los ile wlezie ;-)
    Zdrówka! Zdrówka! Niech szybko zdrowieją i do przedszkola wędrują! ;-)
    A elegantki... Ech... Prze, prze, prze piękne!! Ja też tak raczej nigdy nie wyglądam, więc tym bardziej wzdycham. Rajstopki powalające! :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknisie:))Super!!!
    Wiesz nie wiem dlaczego często nie mogę napisać u Ciebie komentarza jak juz napiszę i chcę zatwierdzić to pokazuje problemy ,może tym razem mi się uda:)
    Pozdrawiam ,podziwiam wszystkie Twoje prace sa prześliczne MONIA

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne :) jak zwykle zresztą :) uwielbiam te rajtki w kropeczki :D
    Zdrówka życzę młodym :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Anielinki piękne i baaaardzo kobiece.

    Dzieciakom zdrowia życzę, a Tobie cierpliwości dla smarkaczy ;)

    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdrówka dużo dzieciom życzę, bo to zawsze smutno jak je choróbska dopadają.
    Anielinki wręcz powalają elegancją i wyszukanym stylem :))) Pięknie Ci wyszły!!! :)

    P.S.
    Ja biegam po domu w mężowych gatkach i tiszercie :)))

    Pozdrawiam Cię Delfino bardzo serdecznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. eleganckie z nich panny ! a rajtki w kropeczki to Twój znak firmowy :) cuuudniaste !
    pozdrawiam serdecznie :):):)

    OdpowiedzUsuń
  7. Anielinki cudowne w tych swoich słodkich rajstopkach i z apaszkami:) Cudo!
    Pozdrawiam serdecznie i chłopakom życzę zdrówka:)

    OdpowiedzUsuń
  8. O rany, dużo, dużo zdrówka dla obu chłopców!! A anielinki wyjątkowo super eleganckie, bardzo mi się podobają :)) Podziwiam, że dajesz radę szyć przy swoich chłopakach, bo ja jednego tylko mam chorego w domu, a straszna kicha, NIC zrobić nie mogę... :( Ale pewnie bracia, jako że jest ich dwóch, to się razem bawią, prawda? :) Buziaki Delfinko :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Lala śliczna... ja też uszyłam niedawno panią w czarnej sukience, ale nie mogę znaleźć czasu, żeby ją porządnie obfocić :)

    Choróbska współczuję!! Ale to taki sezon... Nataszka też ma katar już chyba ponad tydzień. Co jej troszkę lepiej i wyjdziemy na dwór, to znów od nowa. Koszmar to jest przy takim małym dziecku, doskonale Cię rozumię!

    Przesyłam buziaki i sił życzę!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Oj, ale ci się chłopcy pochorowali...oby tylko ciebie nie złapało, bo z katarem przy maszynie to nie jest praca. Anielinki cudne, takie eleganckie pannice.
    Pozdrawiam Sylwia.

    OdpowiedzUsuń
  11. o to nieciekawie. ja to byłabym już po ósmej kawie.

    OdpowiedzUsuń
  12. powalające są te rajstopki:D

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne elegantki, a rajtki - najnowszy krzyk mody :P
    Dużo zdrowia dla Chłopaków, a Ty się trzymaj dzielnie i odganiaj wirusy :*

    OdpowiedzUsuń
  14. trzymaj się Matko! Anielice piękne, jak zawsze!

    OdpowiedzUsuń
  15. Bajeczne :0
    kolejne piękności :)

    OdpowiedzUsuń
  16. buziaczki i duzo zdrowka dla starszaczka....
    alez te twoje elegantki sa ....zajebiste ( no bo juz nie wiedzialam jakiego slowa uzyc, sorrry) caly czas sie usmiecham odkad je zobaczylam.... fajne strasznie
    zapraszam cie na moje candy....

    OdpowiedzUsuń