niedziela, 12 lutego 2012

Niedzielny relaks :)





















I znów jakoś nie po drodze mi do bloga , czasu brakuje , wieczorem leń ogarnia i weny do pisania jakoś brak . :) Ale w ramach odpoczynku po wczorajszym zasiedzeniu się do później nocy z kuzynostwem męża , pomyślałam , że może skrobnę kilka słów i zdjęcia od zapomnienia uratuję ;). To był pracowity tydzień szyciowy . Powstała para króliczkó , która zamieszka w pokoiku małej damy , króliś na prezencik roczkowy , anieliczki dwie na zamówienie kuzynki, anielskie trio , które pojechały do pewnego pana i staną się walentynkowymi prezentami i anieliczki , które powiekszyły gorno tych szukających właścicieli ;) . Aaaaaa i jeszcze powstały dwa kapelusze i peleryny czarowników na bal karnawłowy moich przedszkolaków ;) Materiał poleżał prawie pół roku , ale jak tylko go zobaczyłam to wiedziałam , że muszę go zakupić i chłopcy będą czarować w karnawale . Dostali też czarne pałeczki , ale z wielu zdjęć jakie zrobiliśmy na zabawie nie dało się wybrać pozujących specjalnie do fotki łobuzów ;),także to młodszy w trakcie tańca .

Dziękuję za Wasze wizyty i życzę zdrowego tygodnia , bo u nas on będzie miał hasło
" ospa" :) i będzie to znów pracowity czas , bo szycie przemysłowe z przed półtora tygodnia powróciło jak bumerang ... trzeba będzie znó intensywnie szyć .
Buźka :)

12 komentarzy:

  1. Moje oczka uwielbiaja relaksowac sie patrzac na Twoje tworki;)

    OdpowiedzUsuń
  2. No i kolejne cudne szyjątka... Piękne... tak śliczne są Twoje "zabawki", że słów brak. W e-mailu który wysyłam zaraz do Ciebie masz potwierdzenie tego co tu napisałam;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. "Łobuzy" świetnie wyglądają, szyciowe "łobuziaczki" również.

    OdpowiedzUsuń
  4. super szyjątka, czarodzieje fantastyczni :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczności! Mnie szczególnie zauroczyła para króliczków :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudne! Patrzę i wyjść z podziwu nie mogę. A co do ospy, u nas już dziś 12 dzień więc lada chwila koniec. Da się przeżyć :)Pozdrawiam i życzę wytrwałości :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Czarodziej cała gębą:)
    Anielinki i króliczki urocze. U mnie na szczęście ino mocne przeziębienie ale od przedszkola wolne.
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Wow to się cudowności namnożyło a wszystko takie niesamowite i ten młody przystojny czarodziej,takiemu to ja bym się dała stale czarować,buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  9. Zdrowia życzę:-)a aniołeczki i króliczki... tak pieknę,że pękne z podziwu;*)chciałabym mieć je wszystkie i wcale nie dla dzieci czy przyszywanej wnusi tylko dla siebie
    ciepło pozdrawiam:)
    dorcia
    ps.fajnie u Ciebie - zostaję:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Fantastyczne szyjątka, strój czarodzieje też fantastyczny. Pozdrawiam i gratuljuję talentu:)

    OdpowiedzUsuń
  11. O, ale masz małych i uroczych czarodziei. :)

    OdpowiedzUsuń