..., a co . Nim się rozkręci jesień będziemy robić gwiazdki , malować kartki , kleić bombki i ... szyć skrzaty :) Tak nietypowe o tej porze dostałam zamówienie od Pani , która zakupiła jedno z szyjątek dla swej córci jakiś czas temu . Dla mnie to taki debiut w tej materii , ale chyba wyszło całkeim dobrze :) Założenie to była parka skrzacia na wzór anielski w świątecznym ubranku i róznie ubrani . Zobaczymy czy zdadza egzamin , a jak nie to będą czekać na gorączkę przedświąteczną . :)
Reszta towarzystwa czyli parka królicza i misiowa to dalszy ciąg gości , którrzy neibawem zasiądą na półkach Bawideł .
Dziś króciutko , bo zaraz zmykam na siostrzane spotkanie kawkowe i muszę przysposobić męża do wieczornych zadań do wykonania :D
Dziękuję , że jesteście i macie siłę jeszce zostawić słówko . Wasze zakochanie w szyjątkach dodaje mi sił do dalszego tworzenia . Jak mam czas pt " już mi się nie chce" włażę do komentarzy i od razu wena powraca . Miłego wieczoru :D
skrzaty rewelacyjne, nie wierzę żeby sie nie spodobały :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńrozkoszne te skrzaty - rzeczywiście z dużym wyprzedzeniem to świąteczne zamówienie ale z drugiej strony za kilka miesięcy prezent będzie idealny :)
OdpowiedzUsuńŚwietne skrzaty...zapowiedź świąt:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Jak zwykle przecudnie :) fajnie wyszły mikołajkowe!
OdpowiedzUsuńJa się zachwycam jak zwykle każdym jednym szyjątkiem ;D
Teraz to już przegięłaś kochaniutka... Niedojrze lata nie mam, jakaś wstrętna przedjesienna pogoda (deszcz i kolorów brak - lipa), to Ty już zimę przywołujesz!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńA tak serio to Skrzaty superaśne!! Następnym razem zrób im zakręcane buty, bo takie mi się marzą :D
buziole 102:*
Delfinko, skrzaty powaliły mnie na kolana, rewelacja! :-)
OdpowiedzUsuńFantastyczne skrzaty :D
OdpowiedzUsuńależ one są cudne:)
OdpowiedzUsuńZgadzam się skrzaty cudne :) fakt trzeba chyba zacząć myśleć o świętach :)
OdpowiedzUsuńoj oj, przepiękności :) Wszystkie :) A Twój skrzatowy debiut oceniam na 6+
OdpowiedzUsuńi właśnie uzmysłowiłaś mi że zaraz wrzesień - czyli miesiąc w którym zaczynam szykować prezenty gwiazdkowe, czas pomyka...
Masz niesamowite tempo! Robisz przepiekne rzeczy,milo sie tutaj zaglada i podziwia Twoje tworki,
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplo:)
Fantastyczne skrzaty :) Aż mi się świąt zachciało w środku lata :) A sama się w tym roku chyba też skuszę na gwiazdkową tildę.
OdpowiedzUsuńPrzeleciał mnie zimowy dreszcz. Na szczęście zima jeszcze nikogo nie zaskoczyła. Jednak święta Bożego Narodzenia lubię bardzo i twoje tworki też.
OdpowiedzUsuńNiesamowita jesteś kobietko,szyjesz te swoje cuda w zastraszającym tempie i jeszcze tak cudnie Ci wychodzą-ja też bym tak chciała umieć,bo jak na razie to idzie mi to opornie.Skrzaty rewelacyjne,napewno się spodobają.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne:) Skrzaty rewelacyjne:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam*
Wszystkie piekne:-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTe skrzaty po prostu zachwycają! A dla mnie jak kończą się wakacje to już myśli wybiegają w stronę Świąt:))) Więc trafiłaś w samo sedno!
OdpowiedzUsuńSzyjątka cudne jak zawsze, ale ponieważ sama wzięłam się za szycie, dziś przyjrzałam się Twoim pracom w trochę innym świetle i chylę czoła do samej ziemi bo już wiem, jak trudne jest tak fantastyczne dopracowanie ubranek - mi się to jeszcze nie udaje. Pozdrawiam serdecznie i życzę mnóstwa sił i chęci do pracy :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne są Twoje skrzaty. Mimo, że zaklinam czas, żeby tak nie pędził, to aż mi się zachciało świąt...
OdpowiedzUsuńskrzaty cudowne ! zakochałam się kolejny raz bez pamięci i torcik też oglądałam - bombowy ! :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś wrzucisz przepis jak tego dokonać ?