...w wakacyjnym tempie :) Galerie urlopują , większość z nas chyba też , więc zainteresowanie zakupem innym niż lody , bilety na basen czy wycieczka nad morze , raczej mierne :) . Ale nic to , bo natchcnienie na intensywne szycie tez mam maleńkie i tak w chwili napływu jakiejś chęci powstają przytulaczki . W piątem zmykam znów leniuchować na weekend .... i czekam na ten dzionek jak na zbawienie chociaż w domu to ja za duzo też nie robię ostatnio ;) No dobra , zamykam pomału lato w zamrażalnik i słoiki ;). Dziś korniszonki pierwsze z warzywniaka powędrowały na półkę spiżarkową , gdzie już parę słoiczków buraczanych czeka na zimę . Do lodówki trafianją porcjami , groszek i fasolka szparagowa .Musze powiedziec , że sprawia mi dziką radość robienie przetworów z tego co z naszego warzywniaka :D . Chodze tam po trzy razy dziennie jak by w ciągu kilku godzin miało wyrosnąć nie wiadomo co :D Aaaa no wyrosło , kabaczki , uwielbiam kabaczki :D Są ogromne i będzie ich jeszcze trochę . Dziś zerwałam dwa pierwsze i na weekendowy wyjazd zostaną przerobione na leczo :D. Musze zrobić kilka fotek tego , mojego warzywniaczka , bo w tym roku wyjątkowow udany :D Ale praktyka czyni mistrza , a to dopiero trzeci sezon moich upraw.
Dobra ja tu o zieleninie , a miało byc o szyciu :D Dziś powstąły dwie różowe koleżaneczki , a wczoraj skromna anieliczka :D
Miłego wieczoru .
Jeśli chodzi o kabaczki to nie przepadam za nimi ale za to moje Chłopaki to jak najbardziej.
OdpowiedzUsuńA w różowej misi po prostu zakochałam się, jest słodka! ;)Zresztą królisia też!
Również miłego...
Piekne sa te Twoje prace!!!
OdpowiedzUsuńprzepiękne a jakie sukienusie ładne :) pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńale słodziaki, o rany :)
OdpowiedzUsuńa kabaczki też uwielbiam, smażone na patelni w jajku i bułce tartej mniam mniam
O mamo, różowiuśkie są urocze, trudno wybrać, która bardziej :) A Anieliczka baaaardzo stylowa :D
OdpowiedzUsuńQrcze jutro chyba leczo machnę, bo się naczytałam o Twoich kabaczkach :)
Jakie śliczne te różowiutkie, takie słodziutkie.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny u mnie i przemiły komentarz. Jak dla mnie to ogromne wyróżnienie od takiej profesjonalistki.
sliczne rzeczy robisz.a misia cudowna:)
OdpowiedzUsuńcudnie różowo :)))
OdpowiedzUsuńa królisia fantastyczna :D
Anielinka w brązach urzeka swoją skromnością,a przyjaciółki dwie słodyczą.
OdpowiedzUsuńRóżowe sukieneczki są prześliczne:)
OdpowiedzUsuńJakie ładne sukienki mają, też bym chciała taką :)
OdpowiedzUsuńWarzywniaka gratuluję, satysfakcja z własnych warzyw jest nieporównywalna z niczym :)
strasznie podobają mi sie fryzurki Twoich Anieliczek
OdpowiedzUsuńabsolutnie boskie !!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPrzesliczne sa,wszystkie!Talent masz to i pieknie Ci wszystko wychodzi:)
OdpowiedzUsuńPozazdroscic:)
Pozdrawiam cieplutko!
Fantastyczne te twoje przytulanki:) ja dopiero zaczynam ale coś czuję że będę Cię podglądać by nabyć więcej umiejętności:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do siebie
moge tylko powzdychać.
OdpowiedzUsuń