I jak po świętach ?
Widze kątem oka , że praca u Was ruszyła pełna parą :D Tylko na tyle pozwala mi czas , bo w realizacji zamóinie Rupieciarni i Edytki. Dwoje się i troje , żeby kobitki miały jak najszybciej szyjątka u siebie . A żeby było prędzej to znów zrobiłam parkę bliźniaczą króliczek i anieliczek ;) Dwie kolorowe psiapiółki zakończą część szczupłych anielic zamówienia . Następne w kolejce są śpioszki i długouchy ;) Dziś króciótko , bo wracam do pracy , ale pewnei juterkiem znów do Was wpadnę . Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za życzenia świąteczne :D
Jak zwykle wszystko cudne,widze że praca pali się w rękach.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWidzę, że nie próżnujesz... Piękne prace :)
OdpowiedzUsuńŚliczne jak zawsze :) Praca wre :)
OdpowiedzUsuńDelfina przechodzisz samą siebie w tych królikach, już się boję tu zaglądać :)))))
OdpowiedzUsuńPracujesz jak pszczółeczka :) Znów wyczarowałaś śliczności :)) Buziole!
OdpowiedzUsuńpięknisie:)
OdpowiedzUsuńŚliczniutkie są!!! Królice w sukniach białych to bajka, jak i anieliczki w brązowych kreacjach. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPierwsze i ostatnie mają świetne sukienki. Uwielbiam takie kloszowe sukienki u małych dziewczynek. W anielicach prezentują się równie dobrze.
OdpowiedzUsuńidziesz jak burza w tej twórczości, czy Twoja doba na pewno trwa tylko 24 h??? jestem pod wrażeniem! anielinki i królice są przeurocze
OdpowiedzUsuńPara kłapouchych panienek - BOMBOWA!!!
OdpowiedzUsuńŚwietne jak zawsze:)Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńPiękne. Jak zwykle.
OdpowiedzUsuń