piątek, 8 kwietnia 2011

Kicaje :)









Czy u Was dziś też tak wieje???? Wieje , nie wieje , a szyć trzeba i właśnie skończyłam przed sekundka ostatnią pannę do galerii :) Z tą czwórką pojedzie króliś w polarowej kamizelce , który powstał jakis czas temu .
Natchnienie do pisania jakoś mierne mam ,także wracam do maszyny , bo przede mną kolejne większe zamówienie .;) Troszkę leniuch mnie ogarnia , trzeba sie zmobilizować , zebrać , moża któaś kopa mi da???:DD
Dziękuję Wam ślicznie za fajne komentarze i odwiedzinki .
Miłego weekendu :)

18 komentarzy:

  1. Świetne, po prostu słów brak! ;)
    Ciuszki, ostatni krzyk mody! ;)
    U mnie strasznie wieje i to bardzo zimny wiatr, tak od wczoraj. Nie lubię takiej pogody, brrr...
    Buźka! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super! Takie francuskie w swej elegancji :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Och jej wszystkie króliśki cudne, nawet nie mogę wybrać Tego najpiękniejszego ...
    Pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń
  4. Te Twoje Panny to ubrane są cud malina.. może Ty powinnaś się wziąć za modę dla dorosłych bo coś czuję, ze w końcu miałabym się w co ubrać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Twoje prace są anielsko urocze!!!Jestem oczarowana dziełem Twych rąk :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajne te długouszki, szczególnie panna w brązowej kiecce mi się podoba :)) U nas, niestety, wieje dokładnie tak samo, łeb przy samych nogach urywa :D Oby weekend był lepszy! :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Delfinko ta w brązowej kiecce w różowe groszki i ta w niebieskim sweterku to ach!!!!!
    Nie wierze, ze u ciebie wieje tak mocno jak u mnie w W-chu;)
    Proszę cztery litery wystawić, bo śle;)
    Buziaki i miłej niedzieli!

    OdpowiedzUsuń
  8. Anielisie to panienki czystej wody a królisie to słodziaki że hoho!!. Moja faworytka to oczywiście beretowa panna, nio cudne są, choć i ta różowa też milusia bardzo. U mnie wiatr też okrutny firanami machał i parasole wyginał :)
    Buziole posyłam

    OdpowiedzUsuń
  9. Ślicznie wyszły Królisie, jakie mają piękne ubranka :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne elegantki z tych króliczek.Tak sie zastanawiam czy ty nie masz aby jakiś skrzatów do pomocy,prawdziwy expres z Ciebie w tym szyciu,tyle pięknych prac :)

    OdpowiedzUsuń
  11. A i u mnie wczoraj bardzo wiało i dzisiaj rano jak byłam po bułki to również prawie mnie zwiało:-)
    Kicajki są śliczne, coraz to inne śliczne wdzianka tworzysz dla nich, aż miło sobie popatrzeć na tak modnie wystrojone króliczki.
    Pozdrawiam i życzę przyjemnej soboty oczywiście obowiązkowo przy maszynie!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. coraz fajniejsze te twoje króle! pozdrawiam wietrznie to może buziaki szybciej dolecą!

    OdpowiedzUsuń
  13. Przesyłam wirtualnego kopa :P A tak na poważnie, to królisie bombowe! Jak się na nie patrzy to od razu pojawia się motywacja do roboty!! :) Może kiedyś..jak dorobię się maszyny do szycia też sobie takiego uszyję pod natchnieniem Twoich małych dzieł... są urocze!

    OdpowiedzUsuń
  14. Przesliczne...podziwiam:))Wiosennie pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bombowe!!! Ta w sztruksowej spódnicy i sweterku najbardziej mi się podobuje :) Mam pytanko: "Te sweterki to szyte czy dziergane na drutach?"

    OdpowiedzUsuń
  16. przecudne te Twoje pannice, do tego takie eleganckie a te ich gorszkowe sukieneczki są zachwycające

    OdpowiedzUsuń
  17. Każdy w swoim rodzaju i każdy inaczej zachwyca.

    OdpowiedzUsuń
  18. wieje, wieje i w dodatku co chwila albo pada deszcz albo świeci słońce. Dobrze, że można nacieszyć się widokiem takich pięknych prac:)

    OdpowiedzUsuń