sobota, 17 kwietnia 2010

Agatka


Daria pytała czy nie szkoda mi dnia tak piknego jak dziś na szycie. Szkoda , szkoda , bo w koło domku dużo roboty , ale dzieciownia mi nie domaga. Już prawie wyszli z kataru , w środę zabrałam ich na dwórek i masz babo placek. Lazili po kałużach , po błocisku is ie doprawili:/. Obawiam się , że lekarz nas nie ominie . Dobranoc.

9 komentarzy:

  1. Hej,Hej...Delfi...
    Naogladalam sie ostatnio tych Twoich 'pracek' i naprawde ciesza oczka.Zwlaszcza te spiace.Wszystkie sa cudne a Agatka bardzo pastelowa i nawet troche atlasowa:-)
    Ja dokonczylam moja pierwsza w zyciu 'czlekopodobna' Tilde,ale na efekty troche chyba trzeba poczekac.Juz nawet mam komplet zdjec,ale widze-tak cicho w 'blogspot' z powodu tych pogrzebow i nastroju smutku,wiec chyba przeloze umieszczanie na poniedzialek.W kazdym razie moja pierwsza Tilda miala byc 'Dobra Czarownica' a wyszla...hmmm...chyba cos na ksztalt 'Country Girl'.W kazdym razie jest zabawna i ma nos,bo chcialam na pierwszy raz 'cos z nosem':-)
    Pozdrawiam-psianka DK

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda dzieci, ze chore. Natomiast Agatka prześliczna.

    OdpowiedzUsuń
  3. Twoja Zośka ma jakies tutbodoładowanie ??? :)
    Lalusie wyskakują jak zaczarowane i co jedna to piękniejsza.
    Dużo zdrówka dla dzieciaków
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Agatka cudna :)
    Zdrowia życze kochanym Smykom :** taka piekna pogda szkoda czasu na chorowanie :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Agatka jest urocza i aż jej zazdroszczę że zaspana, ledwo rozbudzona i pełna marzeń sennych:O
    Dzieciaczkom życzę zdrówka a Tobie cierpliwości.
    Pozdrawiam!J:O)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczna Agatka! Kurde, kiedy Ty to szyjesz??? Zaczynam podejrzewać, że armię ludzi do tego zatrudniasz:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj rety! wszystko juz chyba zostało powiedziane. SA CUDOWNE! W detalach dopracowane , guziczki do poduszek sa w normalnych rozmiarach czy zminiaturyzowane ? a wlosy fascynujace !

    OdpowiedzUsuń