poniedziałek, 21 października 2013

Słoneczny tydzień...

... zapowiada nam się i strasznie mi z tym dobrze , bo jakos na duszy radosniej . :) Słońce  słoncem , ale trzeba przygotowac sie na chłody i tak czas odpwiedni by powstały anieliczki ubrane stosownie . Ostatnio z moim natchnieniem raczej słabo bywało , ale chyba zatesknło mi się do anielic w szykownych płaszczykach i z marszu powstały od razu cztery kobitki :). A ze niektórzy z Was przypominają sobie o mnie czasem i chcą szczególnego anioła to powstała łazienkowa kobitka i anieliczka w różowej krateczce .
 Korzystamy z pogody i jeszcze wiekszośc czasu spędzamy dopieszczajac otoczenie domu.... jeśli można nazwac to dopieszczaniem ... raczej wykańczaniem , które niebawe nas wykonczy;)A jescze mamy dośc ambitny plan zjedzenia na swieta własnorecznie wędzonych wędlinek i ruszyła budowa ustrojstwa do tej czynności:). Dziś mijaja dwa tygodnie jak w naszym domu zamieszkał ponownei mruczacy siersciuch :) . Niektorzy z Was pamietaja zapewne bialo-czarnego Kazika ... , ale on w czerwcu zaginal bez sladu :/ . Szkoda , bo to był naprawde tak fajny kociak ... ale jest teraz 8 tygodniowy Czarek :) Oczywiscie kochany już przez całą rodzinkę ...Wszędzie go pełno , biega , wspina się , poluje na nas i w międzyczasie wyleguje się najlepiej na moich kolanach :) . Niestety jego pazurki zaczynają byc ostre i niebawem będziemy błyszczec szramami od zadrapań pewnie:) 
A teraz zmykam do maszyny , a Was zapraszam do udziału w losowaniu anieliczki :* 








Milego tygodnia :)

czwartek, 10 października 2013

Jesienny cukiereczek - zapraszam do zabawy :)

No i mamy zolota jesien , a ja zgodnie z obietnica lece do Was z mala niespodzianka czyli anieliczka do wziecia .Osoby , ktore nie maja bloga proszone sa o pozostawienie adresu . Zasady znamy , takze nie bede sie rozpisywac , bo jak widac mam problem z komputerem i brakuje mi polskich znakow;).  A wkrotce wrzuce kilka fotek z wyjazdu . Buziol:*